Magistrale systemowe to nie tylko domena związana bezpośrednio z budową, działaniem i architekturą komputerów. Różnego rodzaju magistrale wykorzystywane są od wielu lat w systemach automatyki przemysłowej, kontroli procesów, a nawet w rozwiązaniach wykorzystywanych w samochodach. Przyjrzyjmy się zatem szerzej magistralom przemysłowym i ich możliwości współpracy na styku infrastruktura przemysłowa – infrastruktura IT.
Dział: Baza wiedzy
„[1]Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. 2 Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami” (Biblia Tysiąclecia, Rdz 1,1). Mój ulubiony moment, kiedy zaczynam projekt. Czasami dosłownie „czuję” tego Ducha – swego rodzaju podniecenie, kiedy zaczynamy dzieło tworzenia. Jednak projekt to bardzo szerokie pojęcie i rozpatrywanie całego projektu to osobny artykuł, a może nawet i praca doktorska.
Kwestie załadunku są jednymi z kluczowych, które muszą zostać określone przed rozpoczęciem przewozu. Ich szczegóły powinny znaleźć się w spisanym zleceniu transportowym, by w razie sporu móc odwołać się do ustaleń. Te z kolei muszą być zgodne z przepisami prawa – w przeciwnym razie nie będą wiążące.
Rozwiązaniem pomostowym do ekologicznego transportu są ciężarówki zasilane LNG. – Optymalizacja łańcuchów dostaw, w tym redukcja „pustych przebiegów”, to praktycznie codzienna praca naszych spedytorów oraz kadry kierowniczej – podkreśla Adam Kwiatkowski, wiceprezes Grupy GEIS w Polsce, w rozmowie z Januszem Mincewiczem.
W branży tak dynamicznej jak sektor TSL nietrudno o nieuwagę w czytaniu umów. Niedbalstwo może być brzemienne w skutkach, jeśli zleceniodawca wykaże się dużą „kreatywnością” w zakresie kar umownych. O czym zatem pamiętać, by nie wpaść w pułapkę kar umownych i uniknąć dochodzenia swoich praw przed sądem?
Co przyniesie cyfryzacja listów przewozowych? - Rozwiązanie, na które czeka cała branża transportowa
Bieżąca kontrola przesyłek, oszczędność czasu i bezpieczeństwo danych to kilka z wielu zalet, jakie daje e-CMR, czyli elektroniczny list przewozowy. Na upowszechnienie systemu na skalę europejską musimy poczekać do 2024 r., ale już teraz warto poznać jego mocne strony.
Prognozy na najbliższe lata są optymistyczne i w najbliższym czasie rynek magazynowy będzie się dalej rozwijał. Rozwój ten będzie jednak przebiegał w zrównoważony sposób. To naturalne zjawisko. Dziś inwestorzy zachowują ostrożne podejście w każdym segmencie rynku nieruchomości, nie tylko tym dotyczącym powierzchni magazynowych. Ostrożność ta jest związana w dużym stopniu z oczekiwaniem na obniżenie stóp procentowych. Na obecną sytuację wpływa także pewna skłonność inwestorów do wydłużania własnych analiz rynkowych. Jest to powiązane ze wzrostem kosztów, a co za tym idzie – podwyżkami czynszów, które zestawiają z dynamiką popytu rynkowego.
Zarządzanie transportem bywa zadaniem trudnym. Tak jest zwłaszcza w przypadku dużych firm, ekspediujących każdego dnia setki pojazdów. Zarządzający flotami borykają się z opóźnienieniami w dostawach, problemami z rozliczeniami. Właśnie z tego powodu warto stosować nowoczesne rozwiązania telematyczne. To dzięki nim można zracjonalizować przewozy, uczynić je szybszymi i tańszymi.
Oblicze transportu zmieniają dziś dwa zjawiska: internet 5G i GPS. Tysiące produktów i rozwiązań, które dotąd działały oddzielnie i gromadziły potężne ilości danych, teraz zaczynają się przenikać. Pojazdy nie są już tylko środkiem transportu, ale kluczowym elementem mobilnego systemu zarządzania informacjami. O przewadze konkurencyjnej decyduje bowiem łatwy i szybki dostęp do danych, by móc wykorzystać je dla zwiększenia efektywności przewozów.
ESG fundamentalnie zmieni sposób, w jaki operatorzy TSL będą funkcjonować i konkurować na rynku. Te firmy, które nie zmienią się dobrowolnie, będę wykluczane z przetargów, bo zagrozi to realizacji zrównoważonych celów ich potencjalnych kontrahentów. Jednocześnie współodpowiedzialność za powodzenie strategii ESG wzrośnie, a w opinii ekspertów ignorowanie wyzwań ESG nie może być już akceptowane w zarządach firm chcących nie tylko minimalizować ryzyko w łańcuchu dostaw, ale także budować odporność operacyjną własnych organizacji.
Kontener, czyli skrzynia (zazwyczaj metalowa) o znormalizowanej konstrukcji i rozmiarach, stanowi podstawowe narzędzie transportu wielu ładunków. W samym tylko transporcie intermodalnym wykorzystuje się rocznie w Polsce niemal milion kontenerów. Lwią część stanowią kontenery 20-stopowe, a kolejną grupę 40-stopowe.
– Musimy pogodzić się z faktem, że użeglowienie dróg wodnych w Polsce to projekt długoterminowy i potrzebny jest dla niego konsensus o charakterze ogólnospołecznym, ale wierzę, że nasze dzieci będą miały szansę zobaczyć barki płynące Odrą ze Szczecina do Gliwic, ale przede wszystkim nie będą skazane na negatywne skutki nadmiernej ekspansji transportu drogowego – mówi dr inż. Bogusz Wiśnicki, adiunkt z Wydziału Inżynieryjno-Ekonomicznego Transportu Politechniki Morskiej w Szczecinie, w rozmowie z Januszem Mincewiczem.