Rozbudowanie magazynu o elementy automatyki to dla wielu użytkowników sposób na istotne obniżenie kosztów, a tym samym sprostanie wymaganiom konkurencyjnego rynku. Sama automatyka to jednak nie wszystko. Magazyn zautomatyzowany wymaga rozwiązania, które pozwoli na sprawne zarządzanie rozbudowaną logiką. Funkcję tę spełnia WCS (Warehouse Control System) – zintegrowane narzędzie kontroli, działające w czasie rzeczywistym i umożliwiające przepływ ładunków w magazynie.
Autor: Michał Jurczak
.
Wdrożenie automatyki magazynowej dla klienta, który pragnie przestawić swoje procesy logistyczne z manualnych na automatyczne może napotkać pewne bariery, choć – o czym zapewniają dostawcy rozwiązań – nie są to przeszkody nie do pokonania. Dla tych, którzy chcą zapewnić sobie możliwość w miarę bezproblemowego rozwoju systemów, coraz bardziej liczy się modułowość rozwiązań.
Wózków widłowych o napędzie elektrycznym szybko przybywa. Zwiększone zapotrzebowanie na energię sprawia, że szczególnie ważne staje się odpowiednie zarządzanie takimi maszynami, zwłaszcza wtedy, gdy flota jest duża. A to wszystko ma związek z rodzajem stosowanych baterii, jak również z techniką ładowania.
Choć współczesne wózki elektryczne dostosowywane są do coraz cięższej pracy, ich eksploatacja
jest nadal bardziej skomplikowana niż widlaków napędzanych jednostkami spalinowymi czy
gazowymi. Mimo to są dziedziny, w któr ych wózki elektryczne zdecydowanie wygrywają z innymi
widlakami. Jakie? Przyglądamy się największym walorom i wadom widlaków elektr ycznych.
W niektórych obiektach magazynowych, a także produkcyjnych stosowanie typowych widlaków czołowych i innych typowych środków transportu wewnętrznego bywa kłopotliwe. Chodzi o magazyny, w których znajdują się towary ponadgabarytowe. Znacznie lepiej spisują się tam np. wózki boczne, zwane często również wózkami bocznego załadunku. Ale propozycji transportowych dla magazynów z ponadgabarytami jest więcej.
Dwóch na trzech kupujących wózki widłowe wśród głównych kryteriów decydujących o wyborze wymienia cenę. Okazuje się, że warto o niej rozmawiać z dostawcami. Dokładne sparametryzowanie sprzętu i usług dodatkowych może sprawić, że cena będzie niższa. Ponadto, większość z dostawców okresowo organizuje akcje, w ramach których wózki w popularnych konfiguracjach są dostępne taniej.
Różnorodność zagrożeń wywoływanych przez towary niebezpieczne powoduje konieczność zapewnienia bezpieczeństwa podczas ich magazynowania. Czy WMS dla takiego magazynu różni się czymś od typowego systemu?
Niewłaściwa pozycja za kierownicą, ograniczona widoczność czy niedostateczne oświetlenie lub brak swobody ruchu wewnątrz kabiny to nie tylko dyskomfort pracy operatora wózka widłowego, którego rezultatem mogą być jego dolegliwości zdrowotne, ale także powodowanie sytuacji kolizyjnych. Dlatego producenci widlaków olbrzymi nacisk kładą na ergonomiczną konstrukcję pojazdów.
Zakup wózków widłowych jest zazwyczaj sporą inwestycją. Inwestycją na lata, a zatem tak ważne jest, by była przemyślana, by jednorazowy koszt związany z samym pozyskaniem sprzętu nie przesłonił reszty wydatków, które wiążą się z eksploatacją sprzętu. Ważny jest np. dobór maszyny o optymalnym do realizowanych zadań napędzie.
Zakładana, maksymalna wydajność oraz dopasowanie do gabarytów i rodzaju sortowanego materiału to kluczowe kryteria doboru automatycznego sortera do konkretnych systemów magazynowych. Ważne jest, co i w jakim tempie będziemy sortować, istotny jest też rozkład obciążenia w dłuższym czasie. Sprawami o fundamentalnym znaczeniu dla funkcjonalności i wydajności są również: przewidywana liczba wejść i wyjść, sposób załadunku i rozładunku (np. ręczny lub automatyczny). Nie zawsze sorter instalowany jest w nowym obiekcie, a nierzadko jego konstrukcja uwarunkowana jest mocno ograniczoną przestrzenią.
Udźwig typowego wózka widłowego wynosi, zależnie od typu, od kilkuset kilogramów do ponad 5 t. W praktyce w Polsce aż 60% wszystkich rejestrowanych wózków widłowych to maszyny o relatywnie niewielkim udźwigu, do 2 t. Liczna jest również grupa widlaków o udźwigu od 2 do 3,5 t, a maszyny większe niż 5-tonowe stanowią ledwie ok. 2% ogółu. Udźwig zależy od konstrukcji i parametrów wózka, a wytyczne dotyczące maksymalnej nośności znajdują się w instrukcji obsługi dostarczanej przez producenta lub Dokumentacji Techniczno-Ruchowej urządzenia, zwanej DTR.
Outsourcing staje się powszechnym sposobem szukania oszczędności, znajdującym zastosowanie również w intralogistyce. Długoterminowy wynajem jest coraz popularniejszym sposobem finansowania wózków widłowych szczególnie w krajach Europy Zachodniej, gdzie na takie rozwiązanie decyduje się niemal dwie trzecie przedsiębiorców. Również w Polsce zainteresowanie tą formą pozyskania sprzętu rośnie z roku na rok.