Szacuje się, że udział wózków z napędem elektrycznym w całkowitej sprzedaży widlaków w Polsce znacznie przekracza już jedną trzecią. Wskaźniki dla poszczególnych producentów i dystrybutorów wyglądają jednak różnie. Spowodowane jest to specyfiką maszyn danej marki (są dystrybutorzy koncentrujący się głównie na widlakach elektrycznych), a także polityki handlowej (szczególnie chodzi o preferencje stosowane właśnie przy sprzedaży takich maszyn). W praktyce wózki elektryczne znajdują zastosowanie głównie tam, gdzie użytkowanie wózków spalinowych nie wchodzi w rachubę. Ze względu na emisję szkodliwych substancji przez tradycyjne „spalinówki” maszyny o napędzie elektrycznym wykorzystuje się w obiektach zamkniętych, jak również w przemyśle spożywczym, chemicznym czy w elektronice. Wózki elektryczne zachowają też swoją „monopolistyczną” pozycję jako maszyny nadające się do pracy w warunkach zagrożenia wybuchowego (odpowiednio wyposażone są całkowicie bezpieczne w miejscach, gdzie obecne są gazy i substancje parujące), nie stanowią bowiem źródła potencjalnego zapłonu, np. iskry, rozżarzenia czy rozgrzania. Jednak wśród wielu udoskonaleń najsłabszym ogniwem wózków elektrycznych pozostają będące źródłem ich napędu baterie – i mimo tego, że w ostatnich latach...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- wydań magazynu "Logistyka i Magazynowanie"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!