Marginalizacja kolei. Państwu powinno zależeć, aby to kolej, a nie transport drogowy przejmowała rosnący wolumen z portów

Transport i spedycja

–Nadal jesteśmy dalecy od równego traktowania transportu drogowego, płacącego tylko za wybrane drogi krajowe, i transportu kolejowego płacącego za dostęp do każdego kilometra torów, niezależnie od zarządcy – podkreśla dr Michał Beim z Instytutu Sobieskiego i Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, były członek zarządu PKP SA, w rozmowie z Januszem Mincewiczem.

Komisja Europejska zapowiadała, że w ramach Zielonego Ładu będzie przenosić transport ładunków z transportu samochodowego na ekologiczny transport kolejowy. Chyba nie bardzo udaje się realizować ten pomysł. Dlaczego?
Kolej ma duży potencjał. Jest on jednak w Europie hamowany przez dwie zasadnicze kwestie: bariery administracyjne, tj. wymagania prawne nakładane na kolej, i jeszcze utrzymującą się monopolizację rynku. W Polsce akurat problemu monopolizacji nie mamy – zasiedziały operator, tj. PKP Cargo, ma udziały poniżej 30%, a resztę ma wielu konkurujących o klienta mniejszych operatorów. Problemem Polski jest jednak przepustowość sieci kolejowej, skutkująca niskim prędkościami pociągów towarowych oraz dużymi opóźnieniami.

Dziś obraz kolejowego transportu towarowego w Polsce, na tle transportu samochodowego, przedstawia się następująco: kolej przewiozła w 2000 r. 250 mln t, a w roku 2022 nastąpił spadek do 23...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • wydań magazynu "Logistyka i Magazynowanie"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy