Polskie porty wystrzeliły – czy na dłużej? Na dobrej, ale nadal wąskiej drodze

Temat numeru

Porty nie są już tylko węzłami w łańcuchu dostaw towarów. Szczególnie bez tych największych z nich, hubów, niemożliwe są: bezpieczeństwo energetyczne, konkurencyjny przemysł i rolnictwo, zdolności obronne, nowoczesna gospodarka.

W 2023 r. port Gdańsk zanotował kolejny historyczny wynik przeładunków towarów – 81 mln t. Jako jeden z małej grupki dużych portów w Europie, a jako nieliczny – w tak dużej skali, aż o 18,8%.
To był niewątpliwie skutek zmian geopolitycznych. Największy wpływ na wynik portu miały paliwa płynne, bowiem ich wolumen przeładunku skoczył do 37,6 mln t i był aż o 47% wyższy rok do roku. Terminal Naftoportu pozwolił uniezależnić się od ropy z Rosji i już stał się naftowym hubem regionu. To on zabezpiecza potrzeby rafineryjne zarówno Polski, jak i naszych sąsiadów. Po odcięciu dostaw ropociągiem „Przyjaźń” z Rosji stał się najważniejszą bramą dla rafinerii niemieckich.
Rekordowe wyniki portu Gdańsk nie były jednak tylko dziełem zbiegu okoliczności. Są skutkiem wcześniej podejmowanych inwestycji i rozwoju: terminali, nabrzeży i, co bardzo istotne, dostępu do niego od strony lądu. Dlatego w ub.r. przeładunki w Gdańsku były trzykrotnie większe niż w 2010 r.

Przeładunki w główny polskich portach morskich (mln t)

  2010 r. 2015 r. 2019 r. 2020 r. 2023 r.
Gdańsk 27,2 35,9 52,0 48,0 81,0
Szczecin i Świnoujście 20,8 23,2 32,1 31,2 35,3
Gdynia 14,7 19,4 24,0 24,7 29,4
Razem 77,4 97,9 132,1 103,9 145,7

Źródło: zarządy portów

Uwaga: dane statystyczne portów uwzględniają przeładunki wewnątrz nich, w tym np. bunkrowanie, czym różnią się od (niższych) danych GUS
Podobne tendencje odnot...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • wydań magazynu "Logistyka i Magazynowanie"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy