Do 2050 r. polski rynek pracy może stracić nawet 4,6 mln osób w wieku produkcyjnym, a już dziś wiele branż – od budownictwa po logistykę – funkcjonuje tylko dzięki napływowi pracowników z Ukrainy i innych krajów. W obliczu takich trendów nie wystarczą doraźne rozwiązania. Potrzebny jest nowy plan dla rynku pracy, który połączy politykę migracyjną, aktywizację bezrobotnych i inwestycje w produktywność. Co możemy zrobić już dziś? Odpowiada i komentuje Jakub Kizielewicz, prezes Grupy Opteamic.
Autor: Jakub Kizielewicz
Prezes zarządu Grupa Opteamic