Cyfryzacja operacji transportowych i logistycznych to naturalny kierunek rozwoju branży TSL. Systemy TMS, e-CMR czy do optymalizacji przewozów stosuje niemal każda firma transportowa. Jednak decydując się na nie, warto brać pod uwagę również zagrożenia. Im wyższy stopień cyfryzacji operacji, tym większa podatność na cyberzagrożenia i ich skutki. Branża TSL jest równocześnie jedną z najbardziej narażonych na ataki i najgorzej przygotowaną, by im przeciwdziałać.
Autor: Jarosław Roślicki
Dyrektor Sprzedaży Korporacyjnej w Transcash.eu. Od ponad 20 lat związany zawodowo z szeroko rozumianą branżą finansową, działając zawsze na styku rozwoju biznesu i technologii. Posiada doświadczenie w strukturach bankowych, ubezpieczeniowych oraz firmach fintech dostarczających automatyzację biznesu. W tych instytucjach odpowiadał za kluczowych klientów oraz zarządzanie sprzedażą.
Druga kadencja Donalda Trumpa upływa pod znakiem radykalnych decyzji gospodarczych. Wśród nich na czoło wysuwa się propozycja objęcia 50-proc. cłem towarów sprowadzanych z Unii Europejskiej, obecnie wstrzymana do 9 lipca. Jasne jest, że wdrożenie tak wysokich ceł może mieć katastrofalny wpływ na sytuację ekonomiczną na kontynencie. Wśród sektorów, które na tej decyzji stracić mogą najwięcej, znajduje się transport, a wraz z nim polscy przewoźnicy i spedytorzy.