Oczywiście tę beztroskę czasem przerywały wypadki i związane z tym dochodzenia prokuratorskie, postępowania dyscyplinarne. Mimo to zdrowie i życie pracowników nie były cenione. Nieobecność poszkodowanego pracownika nie była obciążeniem dla firmy. Pracowało się bowiem wtedy mało efektywnie, w myśl zasady „czy się stoi, czy się leży”. Łatwo było również pozyskać kolejnego pracownika, który pracował równie nieefektywnie.
Na podstawie doświadczeń płynących z praktyki audytorskiej można wyróżnić dwa główne źródła nieprawidłowości. W pierwszej kolejności należy tu wymienić błędy podczas formułowania założeń do projektów. Projektując system logistyczny, należy pamiętać, iż dana inwestycja musi sprostać wymogom, jakie będą obowiązywały za dwa, trzy czy pięć lat. Muszą być zatem uwzględnione przewidywane zmiany w poziomie zatrudnienia, produkcji, przeładunków czy wielkości stanów magazynowych.
Czasy się jednak zmieniły. Dziś efektywność każdego pracownika decyduje o sukcesie przedsiębiorstwa. Firmy zrozumiały, iż nawet krótka absencja poszkodowanego w wypadku pracownika generuje znaczne koszty. Przedsiębiorstwa dotknęło też widmo braków kadrowych. Osoby zdolne, wykształcone i co najważniejsze doświadczone w znaczącej liczbie opuściły nasz kraj. Z konieczności zatrudniane...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- wydań magazynu "Logistyka i Magazynowanie"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!