pustostanów mogą spowodować zmianę charakteru rynku na znacznie bardziej preferencyjny dla najemcy niż dla dewelopera, co może ograniczyć powstawanie nowych obiektów. Duży wpływ na wzrost wolnej powierzchni mają obiekty nowo oddane do użytku. W I kw. 2024 r. poziom pustostanów w projektach dostarczonych na rynek wyniósł 49% (zmiana o +26,4 p. p. kw./kw. oraz o +18,4 p. p. r/r), jednak część tej powierzchni powinna zostać wynajęta już w II i III kw. 2024 r. Do III kw. 2024 r., przy założeniu stabilnego popytu oraz stabilnej nowej podaży, stopa pustostanów powinna oscylować wokół 7–8%. Popyt – stabilizacja trendu spadkowego wciąż przed nami Początek 2024 r. przyniósł kontynuację obserwowanych już w 2023 r. wyraźnych spadków popytu. W I kwartale popyt brutto wyniósł 875 tys. m², co w porównaniu z analogicznym okresem w roku 2023 oznacza spadek o 28%. Jeszcze bardziej znaczący jest on w porównaniu do pierwszego kwartału 2022 r., gdy popyt brutto był wyższy o 766 tys. m². Podobne tendencje obserwuje się w przypadku popytu netto, który w pierwszym kwartale 2024 r. wyniósł 556 tys. m². W stosunku do I kwartału 2023 r. popyt netto spadł o 105 tys. m², a w porównaniu z I kwartałem 2022 r. o 637 tys. m², co stanowi aż 53% mniej. Chociaż spadki te mogą wydawać się duże, warto zauważyć, że wynikają one z wyjątkowo wysokiej podaży z lat 2021–2022, kiedy to popyt na powierzchnie magazynowe osiągnął w Polsce historyczne maksima. W I kwartale 2024 r. zauważalny jest natomiast wyższy udział nowych umów w popycie – wynik 57% oznacza bowiem wzrost o 9 pkt proc. w porównaniu do I kwartału 2023 r. Do 37%, czyli o 9 pkt proc., spadł natomiast udział renegocjacji. Dominującym sektorem najemców w popycie od wielu lat jest 3PL, który odpowiada za ok. 30% tego wolumenu. W ostatnim czasie, szczególnie w regionie Dolnego Śląska, wyjątkowo aktywni stali się gracze z sektora e-commerce. Ożywienie widoczne jest również w sektorze motoryzacyjnym, co skorelowane jest z rozwojem elektromobilności. Mały magazyn nawet w centrum miasta Rosnącym zainteresowaniem najemców cieszą się small business units (SBU). Ten format nie jest już ograniczony do największych miast – coraz więcej takich obiektów powstaje również w mniejszych ośrodkach regionalnych i lokalnych. Podobnie jak w przypadku nowoczesnych przestrzeni biurowych, SBU oferują elastyczność, której oczekuje coraz więcej firm. Choć koszty wynajmu powierzchni SBU są stosunkowo wysokie, bo wynoszące ok. 6–8 euro za m², ich popularność wzrasta. Jest to odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie sektora e-commerce i zmieniające się nawyki konsumentów. Operatorzy specjalizujący się w „logistyce ostatniej mili” muszą realizować zamówienia szybko i efektywnie, co zwiększa popyt na magazyny zlokalizowane blisko odbiorców końcowych. Deweloperzy odpowiadają więc na te potrzeby, dostarczając nowe powierzchnie magazynowe w strategicznych lokalizacjach – nie tylko w granicach administracyjnych miast, ale coraz częściej także w ścisłym centrum. Potencjał wciąż duży Wskaźnik nasycenia powierzchnią magazynową w przeliczeniu na jednego mieszkańca w Polsce w tym momencie wynosi ok. 0,86 m², co oznacza, że wciąż jest on znacznie niższy niż w krajach Europy Zachodniej, gdzie wynik ten oscyluje w granicach od 1,25 do 1,5 m² na mieszkańca. Mimo aktualnych zasobów, które przekraczają 32 mln m² powierzchni, rzeczywiste zapotrzebowanie Polski może być nawet dwukrotnie większe. Zwłaszcza że poprawa sytuacji gospodarczej 0 5000000 10000000 15000000 20000000 25000000 30000000 35000000 2015 2016 2017 2018 2019 2020 2021 2022 Zasoby na początku roku Nowa podaż 2023 I kw. 2024 Zasoby i nowa podaż w latach 2015 – I kw. 2024 5 PARKI I CENTRA LOGISTYCZNE W POLSCE. PRZEGLĄD OFERT RYNKU www.logistykaimagazynowanie.pl

RkJQdWJsaXNoZXIy MTMwMjc0Nw==