Szybciej i precyzyjniej

Marek Woźnica jest kierownikiem magazynu w firmie Canpol od prawie 20 lat:
– Aż trudno w to uwierzyć, że początkowo zamówienia od klienta wypisywaliśmy przez kalkę na kartkach. Jedna kopia była przekazywana magazynierowi do zebrania towaru, a druga służyła do wypisania ręcznie faktury. Kolejnym etapem w rozwoju gospodarki magazynowej w firmie Canpol była budowa magazynu wysokiego składowania o powierzchni 10 tys. m2 i wysokości składowania do 12 m. Jednocześnie zainstalowaliśmy program, w którym rejestrowaliśmy zamówienia, a faktury były wystawiane komputerowo. Pracownicy magazynu dostawali od koordynatora wydruk z listą asortymentową, którą należało zebrać i przywieźć na stanowisko sprawdzającego i zarazem pakującego pracownika. Z wydruku magazynier odczytywał lokalizację oraz rodzaj asortymentu. Często zdarzały się pomyłki wynikające z te...