Piotr Jano z działu handlowego firmy Jantar podkreśla, że urządzenia klasy przemysłowej są dedykowane do pracy w wymagających warunkach otoczenia, dlatego też ich żywotność jest dużo wyższa niż zwykłych sprzętów. – Jeśli użytkownicy stosują tego typu rozwiązania, to z pewnością mają o wiele rzadszy kontakt z serwisem – mówi. Mimo to dochodzi jednak do usterek sprzętu i to właśnie serwisanci mają najbardziej regularne kontakty z klientami. Każde zdarzenie serwisowe (przegląd techniczny, awaria) jest związane z przynajmniej jedną wizytą klienta w serwisie bądź pracownika serwisu w miejscu, gdzie znajduje się uszkodzone urządzenie. Nic dziwnego, że właśnie przez pryzmat tych wizyt często ocenia się samą markę. – Rynek automatycznej identyfikacji w Polsce uległ w ostatnich latach mocnemu zagęszczeniu. Konkurencja doprowadziła do sytuacji, w której marża na sprzedaży urządzeń uległa obniżeniu. Rosną wymagania. Dystrybucja sprzętu Auto ID bez dodatkowego zaplecza serwisowego, programistycznego czy konsultingu zaczyna być niewystarczająca – mówią przedstawiciele firmy ASKA.
Wielkie dojrzewanie
Zarówno w okresie gwarancyjnym, jak i pogwarancyjnym to serwisant jest faktycznym łącznikiem pomiędzy sprzedawcą urządzenia a jego użytkownikiem, co stawia przed nim dodatkowe zadania. Specjaliści szacują, że w przypadku urządzeń automatycznej identyfikacji związek przyczynowo-skutkowy funkcjonuje w ponad połowie przypadków i w istocie jest banalny, sprowadzając się do zasady: jeśli nie masz kłopotów z kupionym raz produktem, to istnieje duża szansa, że następnym razem wybierzesz podobny. W ciągu ostatnich dwóch dekad polski rynek usług serwisowyc...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- wydań magazynu "Logistyka i Magazynowanie"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!