Jednym z pierwszych rozwiązań w obliczu problemów z dostawami było przetrzymywanie towaru w portach. Co prawda trzeba było zapłacić tzw. składowe oraz pokryć koszty demurrage i detention za kontenery, ale nie wymagało to żadnego planowania w zakresie przewozu lub logistyki. Pozwolenia i wysokie nakłady finansowe nie były też konieczne przy zakupie używanych bądź nowych kontenerów, które wykorzystywano jako dodatkową powierzchnię magazynową. Importerzy, obawiając się kolejnych lockdownów i przerw w produkcji, co było częstą praktyką w Chinach ze względu na ich zerową politykę tolerancji dla zarażeń wirusem COVID-19, importowali towary powyżej aktualnego zapotrzebowania i składowali je w swoich magazynach oraz wspomnianych kontenerach. Dzięki temu nie dochodziło do przerw w dostawie towarów do finalnego odbiorcy bądź przestojów w produkcji. Było to jednak tylko doraźne rozwiązanie, ponieważ nikt nie spodziewał się, że pandemia będzie trw...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- wydań magazynu "Logistyka i Magazynowanie"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!