W UE 41% wszystkich wycofywanych z eksploatacji opon trafia do spalania w cementowniach, a kolejne 35% przerabia się i stosuje do wytwarzania nienarażonych na duże naprężenia wyrobów gumowych, takich jak produkty odlewane. Tylko niewielka część (10-12%) z pozostałych 24% starych opon poddanych jest bieżnikowaniu. Reszta trafia na składowiska odpadów w postaci nieprzetworzonej.
Klucz w technologii
W tym kontekście wcielana właśnie w życie koncepcja budowy przez firmę Continental dużej fabryki zajmującej się recyklingiem i regeneracją opon jest pomysłem ekonomicznie uzasadnionym i wizerunkowo stuprocentowo trafnym. Kosztem ponad 10 mln euro w Hanowerze powstaje pierwszy na świecie w pełni zintegrowany zakład bieżnikowania opon do pojazdów ciężarowych i autobusów oraz recyklingu ogumienia wycofanego z eksploatacji.
Zakład ma być prawie całkowicie samowystarczalny; będzie przetwarzał 4 tys. ton zużytego ogumienia rocznie i jednocześnie produkował 180 tys. sztuk bieżnikowanych opon. Będą one częściowo bieżnikowane na zimno (30 tys.), a częściowo – na gorąco (150 tys.). Odpady z bieżnikowania będą trafiały bezpośrednio do zakładu recyklingu.
Nowatorstwo tego przed...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- wydań magazynu "Logistyka i Magazynowanie"
- Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
- Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
- ...i wiele więcej!